wtorek, 6 stycznia 2015

Jak dobrze znam swoich bliskich?

Lubię czytać. Szczególnie książki, które po skończeniu pozostawiają po sobie tzw. książkowego kaca czyli taki stan, w którym nie mogę zacząć czytać czegoś nowego, bo wciąż jeszcze "trzyma mnie" poprzednia lektura.
Tak własnie było po przeczytaniu "Żony pilota" Anity Shreve. To ona zmusiła mnie do postawienia sobie pytania- co właściwie wiem o swoich bliskich?
Tytułowa żona pilota przeżywa dramat, jej mąż ginie w katastrofie. Świat jej się zawala, a tu jeszcze trzeba stawić czoła podejrzeniom, iż było to celowe działanie. Czy można sobie wyobrazić większą tragedię? Niestety to okazuje się być tylko wstępem...
Książka pokazuje jak obcy potrafi być człowiek, z którym żyjemy na co dzień. Jak wiele sekretów może być między dwojgiem bliskich sobie ludzi.
Bardzo poruszający sposób wybrała autorka na pokazanie czytelnikom co może się stać, gdy popadniemy w rutynę i wskoczymy w miękkie kapcie małżeństwa.

co warto wiedzieć zwracając towar kupiony w sklepie internetowym

Zakupy w internecie stają się oraz bardziej popularne, jednak mało osób wie, jakie prawa im przysługują, gdy chcą niechciany towar zwrócić. Większość sprzedawców sugeruje, by to co sprzedajemy wyglądała dokładnie tak, jak w chwili, gdy paczkę dostaliśmy. Najlepiej, jeśli klient ma rentgen w oczach i obejrzy sobie wszystko bez rozpakowywania. Prawo mówi jednak coś innego i właśnie na zapisach ustawowych będziemy się opierać, ignorując pobożne życzenia sprzedawców.
Zamawiamy w internecie ubranie, sprzęty rozmaite czy zabawki. Otwieramy paczkę i okazuje się, że to co znajdowało się na zdjęciach i w opisie nijak się ma do tego co dostaliśmy, rozmiar okazał się za mały czy duży albo zwyczajnie inaczej sobie inaczej to wyobrażaliśmy. Na szczęście mamy 14 dni ta to, by towar zwrócić. I tu pierwsza uwaga- w ciągu 14 dni od momentu dostarczenia towaru, musimy zawiadomić sprzedawcę, że rezygnujemy z zakupu. To kiedy zwrócimy towar jest sprawą drugorzędną, bo z różnych przyczyn, może się opóźnić np. zamówiliśmy coś przed długim weekendem, świętami czy wyjazdem na urlop i nie mieliśmy okazji, by go w odpowiednim czasie wysłać. Najważniejsze by dotarła nasza deklaracja, w której rezygnujemy z zakupu w ustalonym czasie, a potem sprzedawca ma maksymalnie 14 dni na zwrot zapłaconej przez nas kwoty za towar powiększone o koszty najtańszej wysyłki. Oznacza to, że jeśli kupując coś wybraliśmy najtańszą z proponowanych przez sprzedawcę formę wysyłki- dostaniemy zwrot pełnej kwoty, jeśli jednak przesyłka była droższa, wtedy sprzedawca może pomniejszyć zwrot o tę kwotę.
Kolejną ważna kwestią jest stan zwracanej rzeczy. Sprzedawca nie może od nas wymagać, by towar był w oryginalnym opakowaniu, nienaruszonym stanie i wyglądał jak spod igły. Mamy prawo rzecz rozpakować, sprawdzić jak działa czy przymierzyć. Z przepisów ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów wynika, że możemy posłużyć się produktem w ramach tzw. normalnego zarządu. Jeśli jednak towar ulegnie uszkodzeniu, sprzedawca może pociągnąć nas do odpowiedzialności odszkodowawczej czyli zażądać zapłaty za zniszczenie, a tym samym pomniejszyć zwróconą kwotę. Nie może jednak odmówić przyjęcia zwrotu czyli zabronić nam odstąpienia od zawartej umowy.
Kiedy nie mamy więc prawa do zwrotu? Wtedy, gdy kupiliśmy coś przez licytację (np. na allegro), gdy zakupu dokonaliśmy w automacie sprzedającym, kiedy kupiliśmy płytę i ją rozpakowaliśmy i w kilku innych, miej spotykanych przepadkach. 
Nie bójmy się korzystać z naszych praw i nie dajmy się nabrać na wpisy sprzedawców, że towar możemy zwrócic tylko w nienaruszonym stanie, oryginalnym opakowaniu i z kompletem dokumentów

Poszukiwany-poszukiwana czyli w sieci nie zginiesz

Większość osób korzystających z sieci nie zdaje sobie sprawy jak łatwo jest znaleźć informacje o nich korzystając z ogólnie dostępnych źródeł. Okazuje się, że przy odrobinie szczęścia i wielkiej dozie czasu i cierpliwości można się dowiedzieć wielu rzeczy.
Zaczynamy od wyszukiwarki i informacji, które mamy. Imię i nazwisko, numer telefonu czy adres mailowy to podstawowe informacje, które wyszukujemy. Tu pewnie każdy pomyśli "bez sensu, kto zamieszcza takie informacje?", ale niejeden z nas zamieszczał ogłoszenie, szukał informacji, rejestrował się na forach podając różne informacje w różnych miejscach. Trzeba tylko posiedzieć i poszukać. 
Bogatym źródłem informacji są bazy danych przedsiębiorców. Jeśli poszukiwana przez nas osoba prowadzi działalność gospodarczą, znajdziemy ją w bazie GUS czy KRS. Wystarczy mieć numer NIP czy Regon, a ten widnieje w książkach telefonicznych lub internetowych ewidencjach firm.
Z osobą prywatną jest nieco trudniej, ale też się da. Kiedyś szukałam pewnej osoby nie wiedząc nawet w jakim mieście mieszka. Na szczęście można do urzędu dowolnego miasta wysłać zapytanie czy taka a taka osoba tam mieszka. Oczywiście musimy to odpowiednio umotywować. Wysłałam więc zapytanie do miasta X i po jakimś czasie dostałam odpowiedź, że przekazują sprawę do miasta Y. Oznacza to tyle, że ktoś sprawdził w ogólnopolskiej bazie danych, gdzie mieszka ta osoba i przekazuje tam sprawę, informując mnie jednocześnie w jakim mieście szukać :)
Możliwości jest wiele i tak naprawdę od nas zależy ile z nich znajdziemy. Nie bez znaczenia jest też cel poszukiwań, bo czasem możemy skorzystać z pomocy rożnego rodzaju urzędów i instytucji, ale wiele z nich musi mieć dobry powód, by chcieć nam pomóc :)

poniedziałek, 5 stycznia 2015

powitania nie będzie

Domowe kury bez szczególnych talentów i umiejętności, za to z garścią dobrych rad i trików, postanowiły spełnić się twórczo i wiedzą podzielić. Nie będzie tu niczego odkrywczego, szałowego czy zwalającego z nóg. Ot, takie nasze codzienne życie.